Aktualności
Zgrupowanie Kadry Narodowej w Kulturystyce i Fitness - Cetniewo 2009
W dniach 15–19 lipca w COS Cetniewo odbyło się Zgrupowanie Kadry Narodowej w Kulturystyce i Fitness. Mimo, że trwało ono tylko 5 dni, czas był skrupulatnie zaplanowany przez trenerów: Bogdana Szczotkę, Leszka Michalskiego i Violettę Pryłowską. W czasie indywidualnych konsultacji, trenerzy wraz z zawodnikami opracowywali strategie treningowe i żywieniowe przed kolejnymi startami. Był to na pewno czas „oddechu” dla juniorów, którzy niedawno wrócili z Mistrzostw Europy Juniorów w Baia Mare: Szymka Łady, Akopa Szostaka i Żanety Balsewicz. Ta trójka w szczególności zasłużyła na odpoczynek, gdyż Rumunię każdy z nich opuścił ze złotym medalem. Niestety mogą sobie pozwolić jedynie na krótką labę, gdyż zaraz rozpocznie się gorączkowy czas przygotowań do Mistrzostw Świata, które jesienią odbędą się w Polsce.
Zawsze, na każdym zgrupowaniu wybijają się pewne osoby, swego rodzaju „oryginały”. W tym roku należał do nich Mateusz Burdzy, okrzyknięty przez kolegów polskim Markusem Rühlem i zawsze uśmiechnięty Szymek Łada – Edek. Szymek zawojował już arenę europejską i mamy nadzieję, że jesienią podbije również światową. Mateusza jeszcze nie widzieliśmy na scenie kulturystycznej, ale jestem przekonana, że za chwilę udowodni, że jego obozowa ksywka nie jest taka niedorzeczna. Najwięcej czasu zawodnicy spędzali w siłowni. I tutaj jako prawdziwy tytan pracy dał się poznać tegoroczny zwycięzca Debiutów – Michał Karmowski. Michał nie odpuszczał nawet na milimetr – jak trener Leszek Michalski powiedział 8 powtórzeń to było 8! Michał udowadnia swoją osobą, jak wiele można dokonać dzięki ciężkiej, konsekwentnej pracy. Pamiętam Michała sprzed 2 lat i jestem pod wielkim wrażeniem poczynionego postępu! Oby tak dalej Michał!
Poza treningiem w siłowni, każdy musiał odbyć codzienną sesję aerobów. Dla urozmaicenia, ten monotonny rodzaj treningu przeprowadzany był w basenie. Trening, trening, trening i oczywiście nauka – wieczorami Pan Andrzej Michalak, wiceprezes PZKFiTS, dawał interesujące wykłady na temat suplementacji i treningu.
Zawsze powtarzam, że kulturyści tworzą jedną rodzinę. I to potwierdził tegoroczne zgrupowanie. Obozową gwardię postanowili odwiedzić: Marek Olejniczak – Oley, Paweł Jabłoński – Kolunio i Andrzej Kołodziejczyk. Jako bardziej doświadczeni zawodnicy pomagali młodszym stażem kolegom, udzielali im cennych wskazówek w zakresie treningu pozowania. Tym, co wyróżnia grupę kulturystów i fitnessek na tle innych grup sportowych przebywających w COS-ach, jest specjalne żywienie – urozmaicone, podyktowane sportom sylwetkowym. Widać było, że pozostali biesiadnicy na stołówce, wcinając schabowe z ziemniakami, ciekawskim okiem obserwowali zawartość naszych talerzy. Jest to zrozumiałe, ponieważ połowa sukcesu w sportach sylwetkowych spoczywa właśnie na talerzu.
W czasie zgrupowania, w sobotę odbyło się spotkanie Pana Tadeusza Macieja Zarębskiego, reprezentującego Muscular Development, z grupą juniorów i weteranów wyselekcjonowanych do objęcia sponsoringiem. Wytypowani zawodnicy będą otrzymywać od Muscular Development, aż do Mistrzostw Świata Juniorów i Weteranów, pakiety odżywek i suplementów. Poza tym firma Fitness Authority podjęła się przygotowania oficjalnych dresów dla całej naszej reprezentacji na jesienne Mistrzostwa Świata w Białymstoku. Udzielona pomoc na pewno pomoże zawodnikom jeszcze lepiej przygotować się do zawodów, których gospodarzem jest nasz kraj. Bardzo cieszy fakt, że mimo kryzysu, który stał się w ostatnich miesiącach wytłumaczeniem wszelkich bolączek i kłopotów, znajdują się takie firmy i osoby jak Pan Tadeusz Zarębski, proponujące dobrowolną pomoc zawodnikom.
