W dniach 16-19.10.2009 roku, we włoskim mieście Como, odbyły się Mistrzostwa Świata Kobiet w Kulturystyce. Miałem przyjemność sędziować te zawody i teraz z radością piszę dla Was relację.
Mistrzostwa były zorganizowane na bardzo wysokim poziomie, zawodniczki prezentowały najwyższy stopień przygotowań, a ich sylwetki zasługiwały na wielki szacunek i szczególną uwagę podczas oceniania. Jak to na Mistrzostwach Świata bywa, obecni byli tylko najbardziej wtajemniczeni zawodnicy w sportach sylwetkowych, Ci którzy przebrnęli przez sito eliminacji krajowych. Startowały zawodniczki z 30 krajów.
W kulturystyce kobiet do 55 kg startowało 15 zawodniczek. Kategoria bardzo silnie obsadzona, startujące panie prezentowały zróżnicowaną formą startową. Była grupa zawodniczek z ogromnym (jak na 55 kg limit) umięśnieniem, była także grupa zawodniczek skrajnie odtłuszczonych i bardzo odwodnionych, ale najwięcej było zawodniczek o zrównoważonym umięśnieniu i bardzo dobrze przygotowanych pod względem definicji i separacji. Absolutną Mistrzynią tej kategorii, po przegranej w pierwszej rundzie, która w następnym dniu zdecydowanie poprawiła swój wygląd była Anne Freitas z Brazylii.
Srebro w tej kategorii wywalczyła wielokrotna Mistrzyni Europy i Świata, dziewczyna która zdecydowanie wygrywała w pierwszym dniu zawodów, Irina Muntean z Rumunii. Trzecie miejsce i brązowy medal wywalczyła Rosjanka, Olga Puzanowa.
Przykład pierwszego dnia Muntean i Freitas pokazuje, jak ważna jest znajomość własnego organizmu. Irina, robiąc szczyt formy na eliminacje i półfinały, niestety utraciła ją nieznacznie w finałach, co pozwoliło nieznanej Brazylijce odnieść w pełni zasłużone zwycięstwo.
W kategorii powyżej 55 kg w kulturystyce kobiet wystartowało 18 zawodniczek, wśród których była i nasza reprezentantka Ewa Sędkowska-Kryńska.
Niemka, Simone Linaj, aktualna Mistrzyni Europy, zdobyła złoty medal i jest teraz multimedalistką roku 2009, potwierdzając tym samym, kto dominuje w tej kategorii.
Słowenka Brigita Brezovac zdobyła srebro, a Litwinka, Elena Stasiukynienie brąz.
Nasza Ewka, niestety tym razem nie nawiązała walki ze światową czołówką pań w kulturystyce, zajmując 11 miejsce.
Kategorię OVERALL wygrała, co było do przewidzenia, świetnie przygotowana Anne Freitas z Brazylii.